18.04.2024 Dziś imieniny Apoloniusza, Bogusławy, Gościsławy

Wypowiedzi


2012-07-26 00:46:18
Problem trochę krępujący, ale co tam, zapytam...Chodzi o to, czy w trakcie trwania miesiączki powinnyśmy zwracać jakąś szczególną uwagę na to co jemy?Ja pochłaniam wtedy ogromne ilości czekolady.Słyszałam, że odpowiednie jedzonko może pomóc przetrwać te ciężkie dni...czy to prawda?pomocy...
W temacie:
Na grupie:
2009-09-05 10:04:19
Kiedyś brałam chrom, ale ochota na słodycze mi nie przeszła. Problem leżał chyba w główce;) zieloną herbatkę równie dobrze można pić, a CLA słyszałam, że przy równoczesnym wysiłku może pomóc i ponoć dobrze wpływa na stan skóry. Nie wiem co to termogeniki, ale nazwa jakoś mnie nie zachęca...
W temacie:
Na grupie:
2009-09-04 11:21:07
Moim zdaniem piątej klepki:)
W temacie:
Na grupie:
2009-09-04 09:48:51
Osobiście uważam, że mimo doniesień o lepszym wynikach w nauce w szkołach dysedukacyjnych, to koedukacja jest czymś naturalnym. Znałam kilka dziewczyn uczęszczających do szkół żeńskich i dodatkowo "umieszczonych" w żeńskich internatach. Szczerze odradzam takie zestawienie. Choć myślę, że z dwojga złego lepszy jest żeński internat czy akademik, niż szkoła. Poza tym sądzę, że ważna jest opinia dziecka.
W temacie:
Na grupie:
2009-09-03 14:31:34
Myślę, że oboje powinni mieć na względzie dobro dzieci. One nie powinny patrzeć jak tatuś i mamusia nie szanują się i kłócą. Jeśli on kocha maluchy, ten argument może go przekonać. I nie powinna pozwalać, żeby wyprowadzał ją z równowagi. Wiem, że ciężko, ale może jak gość zobaczy, że przykre słowa "nie działają" zrezygnuje z takich metod.
W temacie:
Na grupie:
2009-09-03 14:25:23
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat. Czy argumenty minister Hall Was przekonują i uważacie, że powinniśmy podążać za trendami państw zachodnich i posyłać sześciolatki do szkół? czy to nie jest skracanie dzieciństwa? czy nie wydaje się Wam, że obniży to tempo edukacji siedmiolatków, które będą miały w klasie młodszych kolegów i koleżanki? czy polskie szkoły są na to gotowe? Ja jestem zbulwersowana tym pomysłem.
W temacie:
Na grupie:
2009-09-03 14:02:34
Kurs komunikacji interpersonalnej mam już za sobą, ale zastanawiam się co kryje się pod nazwą NLP? Widziałam, że istnieje wiele książek na ten temat, organizuje się szkolenia, ale nie wiem na czym to wszystko polega?czy to nie są przypadkiem kursy manipulacji ludźmi?
W temacie:
Na grupie:
2009-09-03 13:57:19
Kurs, w którym ja uczestniczyłam rozpoczął się od usadzenia wszystkich (ok.15) uczestników w kręgu, przekazania im kartek i kredek. Następnie dano nam 5 minut na zapoznanie się z osobą, która zajmowała sąsiednie miejsce i poproszono o zobrazowanie na kartce informacji, jakie o niej uzyskaliśmy. Każdy musiał opowiedzieć, czego się dowiedział. Myślę, że był to dobry wstęp, bo pozwalał się rozluźnić i swobodniej poczuć w towarzystwie. Kolejne ćwiczenia polegały na konfrontacji wiedzy użytkowników (wypisywanie na tablicy) na temat rodzajów komunikacji, barier komunikacyjnych, form przekazu, z wiedzą osoby prowadzącej kurs. Poruszony został temat przekazu informacji - jak robić to jasno, szczegółowo, ściśle. Następnie zaprezentowano nam kilka zdjęć i poproszono o ocenę widocznej na niej sytuacji. Chodziło głównie o krytyczne spojrzenie na postawę prezentowanych osób. Przy okazji zwrócono uwagę na różnice między poszczególnymi osobami dotyczącą sfery osobistej. Każdy dostał test oceny osobowości. I zostały one umówione. Dyskutowaliśmy o tym, jak zachować się w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej, jak się do niej przygotować, jak zachować się po popełnieniu gafy, jak radzić sobie ze stresem, jak zwiększyć poczucie pewności siebie. Była również mowa o zachowaniu w trakcie wystąpień publicznych. Ponieważ było to, jak wspominałam, szkolenie jednodniowe poruszało tematykę powierzchownie, ale pozwoliło na zapoznanie się z kilkoma cennymi poradami z ust fachowca.
W temacie:
Na grupie:
2009-09-03 12:01:09
Ja stosuję płyn do płukania jamy ustnej dwa razy dziennie. Uważam, że przynosi dobre rezultaty.
W temacie:
Na grupie:
2009-09-03 11:58:45
Brałam udział w jednodniowych kursach komunikacji interpersonalnej. Były to kursy obejmujące zarówno interaktywny wykład dotyczący rodzajów komunikacji (werbalna, niewerbalna), środków wyrazu (słowo, tekst, postawa) zachowania się w danej sytuacji (rozmowa kwalifikacyjna), jak i ćwiczenia i zabawy rozwijające umiejętności komunikacyjne. Na prawdę nie ma się czego bać. Na kursach nie wystawia się ocen, nie egzaminuje się uczestników. Dobra zabawa, okazja do poznania ciekawych osób - a wszystko to w formie zabawy. Polecam
W temacie:
Na grupie:


Moja wiedza:



Realizacja stronki: openBIT