Oto kilka moich rad, jak przetrwać gorączki.
Kiedy na dworze upał, a my musimy wyjść z domu powinniśmy przede wszystkim stosownie się ubrać. Ubranie powinno być uszyte z przewiewnej i jasnej tkaniny, bo w takim będziemy się czuć najbardziej komfortowo. Powinniśmy chronić głowę przed przegrzaniem, proponuję jakiś gustowny kapelusz i koniecznie okulary przeciwsłoneczne.
Poza tym powinniśmy się zaopatrzyć w butelkę wody mineralnej i dużo pic, nawet wtedy, kiedy nam się nie chce. Czytałam, że im człowiek starszy, tym rzadziej odczuwa pragnienie, a zapotrzebowanie na wodę się nie zmienia. Dobrze ponoć wypić szklankę soku pomidorowego, bo uzupełnia te minerały, które tracimy, kiedy się pocimy. Powinno się też pić maślanki i kefiry.Polecam także chłodnik.
Znajomy zdradził mi niezły sposób na ochłodzenie, który stosuję od dłuższego czasu w trakcie upałów. Otóż prawdziwą ulgę przynosi płukanie wewnętrznej strony nadgarstków zimną wodą.