Kto z nas nie miał siniaków i stłuczeń? Są to zmiany specyficzne szczególnie podczas lata dla dzieci , ale osobom dorosłym też często zdarza się nabić siniaka. Co zrobić by przyśpieszyć proces gojenia się szpecących siniaków?co zastosować?
Skąd się biorą siniaki?
Uderzyliśmy się (albo ktoś nas uderzył..) na tyle mocno, że doszło
do pęknięcia kilku naczyń krwionośnych umiejscowionych tuż pod skórą. Krew wycieka z uszkodzonych naczyń i sączy się do

otaczających tkanek. Początkowo miejsce uderzenia przybiera klasyczny czarno-siny kolor, charakterystyczny dla większości siniaków. Potem, w miarę jak wysączona krew ulega rozkładowi, można zobaczyć całą paletę odcieni: od fioletowego do zieleni i żółci. Sińce znikają zwykle same, bez żadnego działania z naszej strony po 10 - 14 dniach. Czasami jednak chcielibyśmy się ich pozbyć wcześniej ? oto kilka sposób jak tego dokonać.
Przyśpieszanie procesu gojenia
Do stłuczonego miejsca należy jak najszybciej przyłożyć lód. Uszkodzone naczynia krwionośne pod wpływem zimna zwężą się, dzięki czemu mniej krwi wysączy się do otaczających tkanek. W sklepach sportowych można kupić specjalne worki z żelem ? więc warto przed na przykład piłki nożnej taki woreczek zamrozić w zamrażarce, bo po meczu pewnie się przyda.
W nagłych wypadkach doskonałym sposobem będzie także paczka zamrożonego groszku zawinięta w ręcznik.
Do stłuczonego miejsca można przyłożyć na 10 minut ręcznik zamoczony w bardzo zimnej wodzie.
Niezależnie od stosowanej metody, przykładać należy zimne okłady na 10 minut i następnie należy 20 minut odczekać, by zbytnio nie wychłodzić skóry.
W przypadku stłuczenia ręki lub nogi, warto owinąć miejsce powstania siniaka bandażem elastycznym. W ten sposób zmniejszy się ilość krwi, która wycieka do tkanek. Siniak będzie, ale zdecydowanie mniejszy.
Gorąco też pomaga
Przez pierwszą dobę należy chłodzić siniaki. Potem wskazane są gorące okłady, aby przyśpieszyć krążenie krwi w stłuczonym miejscu,a tym samym usuwanie uszkodzonych komórek. Można wykorzystać poduszkę elektryczną ? kilka razy dziennie, po 20 minut. Poduszkę należy kłaść na posiniaczoną kończynę a nie pod nią ? w ten sposób unikniemy oparzenia. Pomocne są także gorące kompresy, a najprostszym sposobem jest butelka z gorącą wodą. W aptekach i sklepach ze sprzętem medycznym można kupić specjalne gotowe kompresy do podgrzewania.
Dobrze sprawdza się ciepły okład z żywokostu lekarskiego. Żywokost zawiera skąłdniki zmniejszające obrzęk i przyśpieszające tworzenie się nowych komórek skóry i naczyń krwionośnych.
Przyrządzenia naparu z suszonych liści żywokostu jest bardzo proste: na pół litra wody wrzucamy 30 gram liści i odcedzamy po 10 minutach. W ciepłym naparze należy namoczyć gazę i przyłożyć na godzinę na siniaka. Nie należy jednak pod żadnym pozorem pić tego naparu ani przykładać go na skaleczoną lub otwartą ranę.
Czym nacierać?
Arnika górska od dawna była stosowana na stłuczenia i sińce. Roślina ta zawiera składniki, które redukują stan zapalny i zmniejszają obrzęk. W aptekach są dostępne maści z wyciągiem z arniki, a codzienne smarowanie powinno przynieść pożądane efekty.
Można również delikatnie posmarować siniec olejkiem z dziurawca zwyczajnego. Dziurawiec znany jest jako środek na łagodne stany depresyjne, ale olejek z dziurawca przyspiesza gojenie się ran. Zawiera on dużo taniny, naturalnego środka ściągającego, który obkurcza tkanki i naczynia krwionośne, zmniejszając tym samym krwawienie z naczyń włosowatych. Wskazane jest by zacząć kurację zaraz po powstaniu siniaka i smarować stłuczone miejsce 3 razy dziennie.
Kiedy do lekarza
Warto wybrać się do lekarza, jeśli siniaki pojawiają się na skórze bez wyraźnej przyczyny ? uderzenia lub innego urazu. Czasami takie sińce mogą być objawami poważnych problemów. Koniecznie należy pokazać lekarzowi sińce na obrzękniętych stawach i takie, które nie zaczynają znikać po tygodniu. Niepokojącym objawem jest towarzyszący zasinieniu silny ból albo gorączka, a także długo utrzymujący się siniak z boku głowy nad uchem (kości czaszki w tym miejscu są najbardziej podatne na pęknięcia).