Jak hodować kiełki
Oto najprostszy sposób wyhodowania kiełków.
- Do 0,5 litrowego słoika wsypujemy 3 łyżki nieuszkodzonych nasion, np. rzodkiewki, lucerny, soczewicy, soi, fasoli lub nasion zbóż, zalewamy je wodą, a słoik przykrywamy gazą i obwiązujemy gumką.
- Nazajutrz rano odsączamy resztę wody przez gazę, a słoik przykrywamy ręcznikiem, bo kiełkowanie znacznie lepiej przebiega w miejscach ciemnych.
- Dwa razy dziennie zwilżamy nasiona wodą , a słoik ostrożnie obracamy, tak aby nasiona delikatnie rozprowadziły się przy ściankach słoika.
- Po dwóch dniach słoik wyjmujemy spod ręcznika, wystawiamy na pół godziny na działanie słońca, pod którego wpływem powstanie chłorofd oraz prowitamina A.
- Kiełki są gotowe do jedzenia, kiedy osiągną rozmiary 10 J5 mm długości, a kiełki lucerny - 30,50 mm.
Kto nie chce takiej hodowli prowadzić samodzielnie, ten może kupić w sklepach kiełki gotowe do spożycia.
W jaki sposób je spożywać?
Po pierwsze nie należy ich jeść zbyt dużo na raz. Na surowo spożywa się kiełki nasion roślin, które zwykle jada się w postaci surowej. Najlepiej spożywać surowe kiełki w kompozycjach surówek (np. z marchwi, pomidorów, selera); można je delikatnie przyprawiać majonezem.
Kiełki warto dodawać, kiedy przy pomocy sokowirówki robi się soki (np. z marchwi). Można nimi posypywać dania, bądź kanapki. Można je miksować dodając do soku pomidorowego lub innych napojów. Kiełki z nasion zbóż i słonecznika dobrze kojarzą się z owocami. Z kiełków fasoli można robić pastę, a nawet kotlety. Kiełki soczewicy i soi można gotować i dodawać do ryżu; skiełkowane nasiona soi gotują się znacznie krócej niż w postaci ziaren.
Komentarze