Dzisiaj, w poranku na TVP2 obejrzałam program, gdzie 2 lekarzy (alergolog i dermatolog) doradzało co robić, aby nie zostać użądlonym oraz co robić gdy już zostaniemy użądleni.
Tak zapamiętałam to co mówili. Może się komuś przyda :)
Ukąszenia owadów błonkoskrzydłych, takich jak osa, pszczoła, szerszeń czy bąk (ten ostatni nie kąsa, ale liże) należą do niezwykle niebezpiecznych. Pierwsze ukąszenie, które przeżywamy zazwyczaj w dzieciństwie, powoduje opuchliznę w miejscu ukąszenia. Choć nieprzyjemne nie stanowi zazwyczaj wielkiego zagrożenia. 2 i 3 ukąszenie może okazać się nawet śmiertelne, jeżeli okażemy się uczuleni na jad owada. Zdaniem alergologa obecnego w programie łagodna reakcja naszego organizmu na pierwsze ukąszenie nie gwarantuje nam, iż nie jesteśmy uczuleni. Warto o tym pamiętać.
Osoby uczulone, powinny w szczególności zabezpieczać się przed ukąszeniem owadów. Jak to zrobić? Zalecaną przez lekarzy metodą jest zażywanie witamy B1 Forte, które powoduje wydzielanie specyficznego zapachu potu, za którym owady nie przepadają.
Osoby uczulone na jad owadów, nie powinny rozstawać się również z zastrzykami z adrenaliny. Tego typu zastrzyki są dostępne w każdej aptece bez recepty. W przypadku ukąszenia osoby uczulonej i pojawienia się obrzęku, należy bezzwłocznie wykonać zastrzyk, który w takiej sytuacji może uratować życie. Urządzenia aplikujące adrenalinę nie wymagają przeszkolenia medycznego i umożliwiają wykonanie zastrzyku nawet przez ubranie.
Inną ważną metodą zabezpieczającą przed ukąszeniem jest nasz ubiór. Owady przyciągają kolorowe, wzorzyste ubrania, które przypominają im kwiaty. Aby nie przyciągać uwagi owadów, na wycieczkach na łonie przyrody, powinniśmy ubieranie się w stonowane, jednostajne kolory np. wszelkie odmiany koloru szarego.
Oprócz koloru ważna jest także długość ubrań. Zdecydowanie preferowane są ubrania, które utrudniają owadom dostęp do odkrytych miejsc ciała. Osoby uczulone powinny ubierać się w długie spodnie i jeśli to możliwe, zakładać ubrania z długimi rękawami.
Istotnym zabezpieczeniem są również kremy i aerozole odstraszające owady. Ich skuteczność jest trudna do ocenienia, ale przed wyprawą np. do lasu, warto skorzystać z produktu zalecanego np. przez farmaceutę. Przewagą aerozolu jest jego większa możliwość dotarcia w mniej dostępne dla kremu miejsca.
Jeżeli zamierzamy spędzić czas na powietrzu pamiętajmy, iż owady przyciąga spożywane przez nas pożywienie. Piknik na polanie, w którym nie zabraknie kanapek z miodem, dżemem, słodkich owoców czy kawałków ciasta, to świetny sposób na stoczenie boju z kilkoma jeśli nie kilkunastoma owadami próbującymi zdobyć pożywienie. Pamiętajmy, że owady, żywiące się przede wszystkim cukrami, zjawiają się tam gdzie tego typu pożywienia mają pod dostatkiem. Jeżeli nie mamy pewności, iż nie jesteśmy uczuleni, nie ryzykujmy. Ukąszenia owadów co roku zabija w Polsce około 20 osób.
Źródło: TVP2