02.05.2024 Dziś imieniny Longiny, Toli, Zygmunta
źrenica, u innych w dzień, gdy źrenica jest węższa. Gdy zaćmienie soczewki powiększa się, ostrość wzroku coraz bardziej zmniejsza się, aż do poczucia światła. Proces ten może trwać od kilku miesięcy do kilku lat. Gdy soczewka ulegnie zmętnieniu nawet gołym okiem można zauważyć zmianę koloru źrenicy z czarnego na szarobiały.
JAKIE DOLEGLIWOŚCI WPÓŁWYSTEPUJĄ?
Zmętnieniu soczewki nie towarzyszą ani bóle, ani przekrwienie oka, dlatego też w początkowym okresie choroba, zwłaszcza gdy dotyczy jednego oka, moze byc nie zauważona. Chory zgłasza się do lekarza dopiero wtedy, gdy zaczyna odczuwać zaburzenia wzroku.
JAK LECZYĆ?
W początkowym okresie rozwoju zaćmy starczej u części chorych korzystnie działają leki przeciwkatarowe, podawane w postaci kropli ocznych. Mogą one zachamować rozwój zaćmy. W rzadkich przypadkach, nawet bez leczenia, zaćma nie postepuje przez wiele lat. U większości jednak osób zmętnienie obejmuje całą soczewkę i konieczne jest leczenie operacyjne. Operacje takie przeprowadza się we wszystkich klinikach okulistycznych i na większych oddziałach okulistycznych.
Po usunięciu zaćmy koniezne jest używanie silnych okularów skupiajacych, zastępujących usuniętą soczewkę. Można też nosic soczewki kontaktowe. Obecnie najczęściej wszepia się do oka sztuczna soczewkę, a sam zabieg operacyjny został tak zmodyfikowany, że pobyt w szpitalu po zabiegu w większości przypadków może byc znacznie skrócony
Wiedza użytkowników: choroby
Czym jest zaćma starcza?
Zaćma starcza rozwija się zwykle po 50 roku życia, na ogół w obu oczach, przy czym zmiany mogą rozwijać się w jednym oku szybciej niż w drugim. Choroba objawia się różnymi zaburzeniami wzroku zależy od umiejscowienia zmętnień. Początkowo chorzy skarżą się na widzenie przedmiotów jak przez muslin lub w otoczkach barwnych. U niektórych osób ostrość wzroku jest lepsza wieczorem, gdy rozszerza się
JAKIE DOLEGLIWOŚCI WPÓŁWYSTEPUJĄ?
Zmętnieniu soczewki nie towarzyszą ani bóle, ani przekrwienie oka, dlatego też w początkowym okresie choroba, zwłaszcza gdy dotyczy jednego oka, moze byc nie zauważona. Chory zgłasza się do lekarza dopiero wtedy, gdy zaczyna odczuwać zaburzenia wzroku.
JAK LECZYĆ?
W początkowym okresie rozwoju zaćmy starczej u części chorych korzystnie działają leki przeciwkatarowe, podawane w postaci kropli ocznych. Mogą one zachamować rozwój zaćmy. W rzadkich przypadkach, nawet bez leczenia, zaćma nie postepuje przez wiele lat. U większości jednak osób zmętnienie obejmuje całą soczewkę i konieczne jest leczenie operacyjne. Operacje takie przeprowadza się we wszystkich klinikach okulistycznych i na większych oddziałach okulistycznych.
Po usunięciu zaćmy koniezne jest używanie silnych okularów skupiajacych, zastępujących usuniętą soczewkę. Można też nosic soczewki kontaktowe. Obecnie najczęściej wszepia się do oka sztuczna soczewkę, a sam zabieg operacyjny został tak zmodyfikowany, że pobyt w szpitalu po zabiegu w większości przypadków może byc znacznie skrócony
- Zaloguj się by odpowiadać
Na ten temat:
Wiedza użytkowników:
akcje społeczne
(35)
badania
(64)
choroby
(416)
ciekawe przypadki
(21)
ćwiczenia
(13)
diety
(50)
intymnie
(61)
leczenie
(117)
lekarze
(9)
leki
(64)
moje historie
(12)
operacje
(10)
placówki
(10)
porady
(409)
prośby
(1)
przepisy
(58)
urazy
(18)
wypadki
(32)
zabiegi
(36)
zdrowe posiłki
(66)
Nowe w grupach
Polecamy
Tagi
Znajdź to czego szukasz
Twoja wyszukiwarka
Komentarze
A czy można obyć się w ogóle bez operacji przy zacmie? czy leczenie farmakologiczne może ją zhamowac zupełnie?
Moja mama miała operację zaćmy, lekarz od razu odradził tzw. zaleczanie, bo generalnie nie daje nawet pewności zastopowania wady, nie mówiąc już o jej zniwelowaniu. Dużo na temat zabiegu i leków oraz ich skuteczności można poczytać na leczeniezacmy.pl Myślę, że tylko w wyjątkowych przypadkach nie przeprowadza się operacji.
Babcia mojej żony miała zdiagnozowaną zaćmę na jendym oku. W ramach NFZ udało się wykonać zabieg w tzw. szpitalu jednodniowym na ul. Kaczej w Warszawie. Zabieg rzeczywiście trwał jedeń dzień, ale oczywiście wcześniej kilka razy trzeba było przyjeżdżać na różne badania sprawdzajace czy można u Babci przeprowadzić ten zabieg na zaćmę (kwalifikujące do zabiegu na zaćmę). Pamiętam, że jeszcze byliśmy na jakimś badaniu oczy, gdzieś za akademikiem Politechniki. Ale generalnie ma takie wspomnienie, że z tą operacją zaćmy poszło bardzo sprawnie i nie ma się co przejmować. W dzień "operacji" na 16 byliśmy umówieni, a o 18 już Babcię wypuścili z opatrunkiem na oku. Następnego dnia musieliśmy pojechać jeszcze raz zdjęcie opatrunku.
U Babci zaćma objawiała się tym, że narzekała na oczy, że już niedowidzi. Potem któryś lekarz powiedział jej, że to zaćma i Babcia dowiedziała się, że tam można zrobić tę "operację na zaćmę". Oczekiwaliśmy ze 2-3 miesiące.
Co do samej poprawy - to Babcia twierdzi, że nie widzi specjalnej poprawy, ale chyba jak zwykle trochę przesadza. Mówi: w tym wieku to już nic specjalnie nie pomoże. Nawet jeśli udało się zahamować postępowanie zaćmy, to dobrze. Babcia ogląda telewizję, choć oczywiscie jak większość ludzi ma problemy ze wzroek. Słowem - uważam, że warto pomyśleć o tym chirurgicznym zabiegu. Tym bardziej, że Babcia nie mówiła żeby zabieg na zaćmę był jakoś specjalnie bolesny czy nieprzyjemny. No ale myślę, ze można jeszcze pogadać z lekarzem o tym.