W Polsce pewnie takim celem byłby Pałac Kultury lub pałac prezydencki...
Ja myślę, że Polska dla terrorystów jest mało znaczącym krajem, więc się niczego nie obawiam...
Ja szczerze mówiąc uważam, że atak jest możliwy. I niestety wiem też, że w przypadku takiego ataku żadne służby by sobie z nim nie poradziły i byłoby mnóstwo ofiar.
Ja pamiętam, że zaraz po tych atakach i tych z Londynu miałem okropną schizę jak widziałem jakiegoś Araba w autobusie, bo byłem pewien, że zaraz nas wysadzi w powietrze. Prawda jest taka, że nasze "kochane" Państwo robi coś tylko po takich wydarzeniach, mijają 3 miesiące i nikt o tym nie pamięta.
To tak jak w stanach, ilu ludzi niewinnych ludzi zginęło. To jest największą tragedią. Po co zrobili Ci ludzie, którzy tam pracowali tym Arabom?
Pewnie jak będzie u nas tarcza antyrakietowa to na pewni na nas zaatakują.. w końcu my będziemy bronić USA a nas nic nie będzie chronić... ale cóż mądry Polak po szkodzie...
A ja dziś jadłem kebaba, i muszę przyznać, że nie czułem żadnego zagrożenia ze strony podających mi mięcho turków :) Gdyby oni chcieli zrobić zamach, to by struli te kebaby. Po co rozwalać pałac kultury, skoro były plany by go zburzyć :) Zrobiliby tylko przysługę. Pewnie jakiś zamach w końcu będzie, bo niby czemu ma nas to omijać. Walczymy w Afganistanie, terroryści to widzą, i pewnie kiedyś się zemszczą. Na razie mszczą się na naszych żołnierzach. Dziś, czy wczoraj, zginął chyba kolejny :/ Ale kiedyś nasi wyjadą z Afganistanu.
Uważam, że służby typu ABW powinny zacząć się naprawdę interesować kto i w jakim celu przyjeżdża do naszego kraju, mam na myśli "braci" Osamy B. Bo własnie w bloku w którym mieszkam tacy wynajmują mieszkanie, mieszka ich tam cała grupa, non stop widzę inne twarze, więc pytanie co oni mogą wymyśleć jak nie jakaś bombe czy coś. Zwłaszcza, że nie oszukujmy się, są to ludzie dla których życie ludzkie nie jest nic warte zwłaszcza tych istnień które są innego wyznania niż oni.
Zamachowcy i ludzie którzy np. przyjeżdzaja masowo do naszego kraju z Turcji, Egiptu, Tunezji to zacofany narod, czytałam kiedyś książkę która została napisana przez arabkę która wyszła z wiary islamu,powieść na faktach, ona pisała, że musi przez całe życie się ukrywać i że w ich kregu został wydany dekret, że każdy kto ją rozpozna powinien ją zabić i nie poniesie za to żadnej kary. Potem interesując sie tą kulturą czytałam artykuły, że każdy islamista który wyjeżdza z kraju jest notowany nie tylko na lotniskach co jest normalne ale w takim ich "państwie w państwie" i jeżeli przyjdzie do niego ktoś z grupy zamachowców i będzie mu kazał podłozyć bombę to on najprawdopodobniej się zgodzi, dlatego, że z reguły są oni szantażowani i są wybierani Ci co mają rodziny, wtedy jeśli się nie zgodzą grożą że ich zabiją. Pomyślcie sobie jaka to społeczność jest? Jak dalwce odbiega od reszty świata! I pytanie dlaczego?
A niech atakują i najlepiej odrazu w nasz Sejm podczas generalnego zebrania jak beda wszyscy politycy naszego kraju ;-D
Dziś mija kolejna rocznica ataku terrorystycznego na WTC. Media oczywiście trąbią o działaniach podejmowanych w celach udaremnienia takich zamachów, a ja ciągle przy okazji takich rocznic zastanawiam się czy Polska jest bezpieczna?
---------------------
Reklama - czytaj dalej poniżej