nasz gatunek, być może dzięki urozmaiconej diecie, wykształcił inne motywy poza pędem do rozrodu. - dobrze powiedziane. No jasne, że jest bardzo dużo motywów. Ja zresztą nic nie mówiłem o rozrodzie. Wspomniałem tylko o możliwości, że Twoim motywem może być tzw. wyrwanie (a to jednak dla mnie oznacza nieco więcej niż sugerujesz), a Ty się zaraz oburzasz. Po prostu uważam, że są lepsze sposoby na zwrócenie na siebie uwagi niż wegetarianizm.
Taaa, na przykład inteligentna dyskusja. Słuchaj stary, koniec tego tkwienia przed komputerem, wychodzę na świeże powietrze. Jak chcesz, uznaj to za kapitulację.
Jak prawidłowo przygotować soję do obróbki? Bo prawidłowe przygotowanie jest kluczowe do zachowania jej wartości odżywczej ziaren soi.
Jak prawidłowo przygotować soję do obróbki? Bo prawidłowe przygotowanie jest kluczowe do zachowania jej wartości odżywczej ziaren soi.
Istnieje kilka podstawowych zasad przygotowania technologicznego soi:
*Ziarno soi należy moczyć ok. 12 godzin w 3-krotnej ilości letniej, przegotowanej wody bądź też ok. 2?3 godzin w przypadku zalania wrzącą wodą. Zwiększy to objętość nasion, skróci gotowanie oraz częściowo usunie substancje antyodżywcze, m.in. czynniki gazotwórcze (ziarno będzie lżej strawne), fityniany zmniejszające wchłanianie substancji odżywczych oraz czynniki wolotwórcze.
*Po moczeniu wodę należy wylać, a ziarno przepłukać na sicie pod bieżącą wodą.
*Ziarno soi gotujemy do miękkości, ok. 40?50 minut w czterokrotnej ilości wody, solimy w ostatniej fazie gotowania, co ogranicza wypłukiwanie witamin. Również w czasie obróbki cieplnej usuwamy znaczące ilości substancji antyodżywczych.
podobno kiedy gotuje się fasolę, to nie mozna przykryć garnka pokrywką, dlaczego?
Mamo Agi,
zwykle warzywa gotuje się pod przykryciem, by zmniejszyć straty witamin, jednak w przypadku roślin strączkowych jest inaczej.
Gotowanie bez przykrycia pozwala na eliminację (przynajmniej częściową) substancji gazotwórczych - czyni więc przyrządzaną potrawę łatwiejszą do strawienia.
Pozdrawiam,
Anna Szczygłowska, dietetyk
jak to jest z bobem? co prawda jego sezon się kończy. Ale jest zdrowy czy nie zdrowy?
Bób jest smaczny i prosty w przygotowaniu. Najszybciej jest go ugotować w osolonej wodzie z odrobiną czosnku lub koperkiem, odcedzić i można podawać.
Walory smakowe dania z bobu podnosi rozpuszczone masło lub zasmażka z bułki tartej, ale to dodatkowe kalorie, więc nie polecam:)
Plusy
-niewielka ilość daje poczucie sytości
-źródło roślinnego białka
-zawiera cenny błonnik
-jedzony z łupinami oczyszcza jelita
-wspomaga odkwaszanie organizmu, przez co przyspiesza odtruwanie
-bogaty w wapń, fosfor, żelazo, magnez i witaminy: B1, B2, PP, C
Minusy
- ciężkostrawny (szczególnie dla małych dzieci, osób starszych, chorych)
- wydyma brzuch, powoduje wzdęcia i gazy
na impotencję decydujący wpływ ma bardziej stres niż dieta.. u mnie efekty przynoszą tylko lekarstwa - po spedrze (awanafil) rezultat widać praktycznie od razu
Moja przyjaciółka, wegetarianka, namawia mnie, żebym spróbował jej diety. Bez mięsa, to spoko, ale czym je zastępować?
Bo słyszałem, że fitoestrogeny to rak jąder i te sprawy... Dzieci kiedyś chciałbym mieć. Więc może wegetarianizm to jednak nie dla mężczyzn?
---------------------
Reklama - czytaj dalej poniżej