Najgorsze w tym wszystkim jest to , że matki same dzieci uczą na picie słodkich napojów a potem narzekają,że dzieci nie chcą pić wody. Straszna mnie złość zbiera, jak widzę w autobusie jak matka podaje dziecku te wody smakowe czy cole. W końcu młode matki powinny być tego świadome, że niepotrzebnie napychają swoje pociechy zbędnym cukrem. Najlepiej dziecko uczyć na picie czystej wody lub rozrzedzać mu soki (a nie napoje) owocowe z wodą, bardziej wyjdzie to dzieciakom na zdrowie.:)
Częstym problemem u dzieci jest próchnica zębów, a rodzice nie wiążą niestety jej występowania z podawaniem maluchom słodzonych napojów (również soków owocowych).
Anna Szczygłowska, dietetyk
Bo za próchnicę zębów rodzice obwiniają słodycze, a zapominają o tym, ze po wieczornym umyciu ząbków przez dziecko podają mu przed snem do picia albo napój smakowy albo soczek. I ubytki w zębach gotowe:)
Malgoniu,
jeśli interesuje Cię temat napojów w diecie dzieci, to przesyłam link:
Napoje w diecie dzieci
Założyłam nowy temat, żeby to zagadnienie nie zginęło gdzieś w dyskusjach.
Pozdrawiam,
Anna Szczygłowska, dietetyk
Mój teść jest od niedawna dializowany. Często ma uczucie suchości w ustach i ogromne pragnienia, a rzecz jasna że nie powinien dopajać się płynami, bo może ich przyjąć określoną ilość? czy są jakieś sposoby zmniejszające pragnienie?
Można spróbować kilku sposobów, które ugaszą pragnienie:
- należy zmniejszyć ilość spożywanej soli, która wzmaga pragnienie, a także unikać potraw z wysoką zawartością soli np. konserw
- przyjmować lekarstwa, jeśli nie ma przeciwwskazań wraz z posiłkami, to pozwoli zaoszczędzić płyny do popijania lekarstw
-płukać jamę ustną, bez połykania wody
- ssać cukierki, żuć gumę lub ssać plasterek cytryny to będzie stymulowało produkcję śliny
- ssać kostki lodu (gasi lepiej pragnienie niż picie wody, zawartość wody w kostce lodu należy wliczyć do bilansów płynów)
Codziennie też należy kontrolować masę ciała, ponieważ jest to informacja o ilości wypitych płynów ( o czym zapewne uprzedził lekarz)
A czy to prawda że gorąca herbata w upalne dni gasi pragnienie? jakoś to do mnie zbyt nie przemawia:)
Gorąca herbata ma taką właściwość, ponieważ zawarta w niej teina stymuluje wydzielanie adrenaliny i noradrenaliny, nazywanych też hormonami walki. Powodują, że organizm nie odczuwa pragnienia, bo nastawia się na maksymalną aktywność. Stad też mocny, świeży napar ugasi u nas pragnienie, niestety taka herbata nie nawodni organizmu. Nawet go wysuszy, ponieważ działa moczopędnie. Dlatego w czasie upałów pijmy słaby napar, najlepiej bez dodatku cukru
To dlatego na przeziębienie dobra jest herbatka z miodem i cytryną:)
Herbata z miodem i cytryną pomaga osobom przeziębionym raczej ze względu na samą cytrynę i dodatek miodu, niż słodki smak (choć rzeczywiście taka herbata nie wysusza błony śluzowej).
Cytryna dostarcza przeziębionej osobie witaminy C, a miód znany jest ze swoich właściwości przeciwzapalnych. Wpływa także na obniżenie gorączki.
O innych zaletach i właściwościach miodu można poczytać pod poniższymi linkami:
Miód - doskonały na wrzody i prawidłowe wypróżnianie
Miód łagodzi stresy
Miód dobry na wszystko, ale nie dla wszystkich
Miód nie dla niemowląt
Pozdrawiam,
Anna Szczygłowska, dietetyk
Witam!
Mam pytanie ile litrów powinniśmy wypijać: tzn ile wody, soków itd. Pewnie zupy, jogurty też zaliczają się do bilansu wodnego, tak?
A jak to jest z herbatą i kawą? Podobno ich się w ogóle nie wlicza do ilości spożytych płynów, bo same są moczopędne i odwadniają.
---------------------
Reklama - czytaj dalej poniżej