Ja próbowałam, wydałam 450 zł. Niesamowity efekt, ale przez 2 tygodnie:(:( Potem już zaczęły się puszyć i wywijać:( Więc raczej nie warto. Chyba że ja miałam pecha.
moja kolezanka taki zabieg sobie zafundowala a potem plakala bo wszystkie wlosy miala spalone i kruszyly jej sie przy samej skorze takze efekt byl taki jakby na jezyka sie ciela
Verita!
A wiesz może jaką metodę zastosowała Twoja koleżanka? Są różne, lepsze i gorsze z tego co się orientuję. Sama nie wiem czy się decydować. Moje włosy są nijakie: trochę falowane, trochę proste. Wychodzi na to, że codziennie męczę ją prostownicą, bo nie mam wyboru:(
Aneta! Podobnie jak trwała taki zabieg strasznie niszczy włosy, w zależności od metody bardziej lub mniej.
Na Twoim miejscu zainwestowałabym w profesjonalne kosmetyki do prostowania włosów. Może w Twoim przypadku sie sprawdzą.
Aneta! Moim zdaniem nie warto! Efekt jest naprawdę fajny przez miesiąc, potem zabieg trzeba powtórzyć, a po 2 zabiegach włosy nadają sie tylko do ścięcia - są aż tak zniszczone.
Ja wyprostowałam sobię przed ciążą. Efekt był świetny, nie miałąm zniszczonych włosów. Za zabieg zapłaciłam 500 zł, może dlatego byłam zadowolona. Po urodzeniu dziecka włosy wyprostowały mi sie całkowicie same:) Pewnie zasługa hormonów.
Witam!
Chciałabym się poddac zabiegowi trwałego prostowania włosów. Jestem ciekawa czy któraś z użytkowniczek zna tę metodę i czy jest ona skuteczna?
Pozdrawiam
Aneta
---------------------
Reklama - czytaj dalej poniżej