22.05.2025 Dziś imieniny Emila, Neleny, Romy


Zajadanie smutków.



Posty:
18

Witam!
Moim problemem jest tzw. zajadanie smutków. Zawsze, gdy mam jakiś problem, np. pokłócę się z chłopakiem, coś mi się nie uda to szukam pocieszenia w jedzeniu. W ciągu roku, który był pełen stresów przytyłam 10kg (z 50kg do 60 kg przy 1,6m). Nie wiem jak sobie z tym radzić, tyję coraz bardziej i to mnie dołuje:(:(
Czy jest na to jakiś sposób?


---------------------
Reklama - czytaj dalej poniżej



nie związana/y ze służbą zdrowia

Komentarze

Posty:
129
nie związana/y ze służbą zdrowia

A może zapisz się na jakieś dodatkowe zajęcia - np sportowe - będzie to pożyteczne ze wzgl na twoje zmagania z dodatkowymi kilogramami, ale i sprawi, ze możesz poznać jakieś ciekawe osoby.

Posty:
48
nie związana/y ze służbą zdrowia

może poszukaj sobie faceta... może czasami z druga osobą jest łatwiej przechodzić stresowe sytuacje a dodatkowo czasami można swoje emocje rozładować na facecie:)

Posty:
18
nie związana/y ze służbą zdrowia

To zabrzmi głupio, ale ja wstydzę zapisac się na siłownię czy fitness. Mimo, że BMI mam w normie, to wyglądam źle i przy tych fitnessowych laskach będę beznadziejnie wyglądać:(:(

Posty:
52
psycholog

Kaju,
myślę, że Twoje problemy związane z podjadaniem mogą mieć swoje podłoże w innej sferze. Wspomniałaś o tym, że mieszkasz w innym mieście, gdzie nie znasz zbyt wiele osób. Napisałaś również o wstydzie związanym z pójściem na siłownię czy fitness. Sądzę, że korzystnie byłoby pomyśleć o aktywnościach, które sprawiłyby Ci radość oraz dały poczucie przynależności do jakiejś grupy. Ktoś wspomniał o zajęciach sportowych - żeby ułatwić Ci uporanie się ze skutkami podjadania. To bardzo dobry pomysł, a są również zajęcia dla osób które tak jak Ty chciałyby zrzucić kilka kilogramów - zapewniam, że uczęszczają tam osobą z BMI powyżej normy. Może warto pomyśleć o jeszcze innych dodatkowych zajęciach, które dotyczyłyby Twoich pasji?
Jeśli czujesz, że chciałabyś porozmawiać na temat swoich obaw i znaleźć przyczynę swoich problemów, wizyta u psychologa mogłaby pomóc w odnalezieniu najlepszego dla Ciebie rozwiązania.
Pozdrawiam serdecznie,
Marika Wrońska
psycholog

Posty:
119
nie związana/y ze służbą zdrowia

Kaja, fajny i skuteczny jest aerobic w wodzie, podobno bardzo szybko się chudnie. Jestes wtedy w wodzie, wiec nikt nie bedzie Ci się przyglądał jeśli czujesz się tym skrępowana :) poza tym na takich zajęciach jest na pewno więcej osób grubszych, niż chudszych.
Są też takie zajęcia tematyczne, typu schudnij z nami w miesiąc itp. Wtedy wg mnie nie masz się czego obawiać.
A jeśli można wiedzieć w Krakowie studiujesz czy pracujesz?

Posty:
136
nie związana/y ze służbą zdrowia

jeszcze jedna zaleta aerobiku w wodzie - nie czujesz obciążenie i nie pocisz się:)
czysta przyjemnosć - wiem, bo byłam na kilku zajeciach i wspominam naprawde bardzo dobrze


Na ten temat:


Wiedza użytkowników:

badania (64)
choroby (416)
ćwiczenia (13)
diety (50)
intymnie (61)
leczenie (117)
lekarze (9)
leki (64)
operacje (10)
placówki (10)
porady (409)
prośby (1)
przepisy (58)
urazy (18)
wypadki (32)
zabiegi (36)




Realizacja stronki: openBIT