czesc,
mam 14 lat i wkurza mnie ze nikt nie traktuje ludzi w tym wieku powaznie. np rodzice traktuja mojego chlopaka jako na pewno nietrwala milostke. Zawsze powtarzaja ze nie raz sie czlowiek zakochuje w tym wieku bla bla bla. Jak mozna tak mowic w ogole? denerwuje mnie ich podejscie!
Agatko, chyba każdy przechodził przez czas kompletnego braku zrozumienia ze strony dorosłych. To zawsze inne pokolenie. Więc głowa do góry, żyj po swojemu.
Czasami jednak rodzice mają trochę racji.Pamiętam, że ja każdego poważnego chłopaka w podstawówce czy liceum traktowałam jako wielką miłość aż do grobowej deski :-) A potem płacz i rozczarowanie :-) Męża poznałam dopiero w wieku 22 lat, ale wszelkie sugestie rodziny, że moja wielka miłość jeszcze przyjdzie traktowałam z wielką złością :-)
kotek, ja mam 20 lat i moi rodzice żadnego mojego chłopaka nie traktowali poważnie;)
na początku się denerwowałam, bywało nawet, ze próbowałam im udowodnić,ze to miłosc do końca życia
Agatka, po co się tym przejmujesz?
"i tak będzie, co ma być"
jesli Twój chłopak jest tym jedynym to zachowanie Twoich rodziców tego nie zmieni
a ja agatkę rozumiem. Pamiętam jak ja się denerwowałam gdy miałam naście lat :-) Ale ania ma rację - co ma być to będzie.
Pozdrawiam!
To ten jedyny, gdy bez wahania uznasz, że chcesz spędzić z nim resztę życia!!!!
Zwracam się z pytanie do Was forumowiczki, skąd wiecie że Wasz mężczyzna to ten jedyny? To się czuje? Czy raczej wierzy, że to jest miłość na całe życie?
Chętnie przeczytam opnie panów, o ile takowi tu zaglądają.
---------------------
Reklama - czytaj dalej poniżej