Niedawno na rynku polskim pojawiły się szybkie testy do
wykrywania wirusów grypy oraz bakterii paciorkowca. Testy te można wykonać w
gabinecie lekarskim. Za ich pomocą w ciągu kilku minut lekarz diagnozuje, czy
choroba jest wywołana przez wirus grypy, czy też - w przypadku anginy - przez
bakterie paciorkowca. Pozwala to na prawidłowe określenie leczenia i daje
możliwość uniknięcia stosowania antybiotyków wtedy, kiedy nie są one konieczne.
W
przypadku anginy rozpoznanie nie zawsze jest trafne. Przeprowadzony kiedyś
eksperyment pokazał, że ponad 80% lekarzy diagnozowało anginę bakteryjną i
rozpoczynało leczenie pacjenta za pomocą koniecznych w takim wypadku
antybiotyków. Badanie laboratoryjne pokazało, że zaledwie 5% badanych pacjentów
przechodziło anginę bakteryjną, pozostali - anginę wirusową, niewymagającą
stosowania antybiotyków. O szkodliwości nadmiernego stosowania antybiotyków
mówi się dzisiaj bardzo wiele. Dlatego dziwi fakt, że lekarze tak rzadko
wykonują badania, czy infekcja jest spowodowana przez bakterie czy wirusy. Tym
bardziej, jeśli mają możliwość wykonania takich badań szybkim testem na miejscu
w gabinecie, co eliminuje dodatkowe trudności, takie jak kolejki czy długi czas
oczekiwania na wynik, w przypadku testów przeprowadzanych w laboratorium.
Podobnie
w przypadku objawów grypowych, szybkie testy mogą okazać się bardzo pomocne
przy diagnozowaniu choroby. Szybkie i trafne rozpoznanie pozwoliłoby na
skrócenie czasu wizyty oraz dostosowanie leczenia do konkretnego rodzaju
wirusa. W sezonie jesienno-zimowym, kiedy kolejki do lekarza pierwszego
kontaktu są bardzo długie, wielu chorym uniemożliwia się rozpoczęcie leczenia,
kiedy choroba jest jeszcze nie w pełni rozwinięta. Nie dość, że sami chorują
dłużej, to często zanim rozpoczną leczenie, zarażają kolejne osoby.
Cytując
za jednym z portali medycznych: "Według danych Światowej Organizacji Zdrowia
5,5% populacji choruje co roku na grypę i inne infekcje górnych dróg
oddechowych. Oznacza to, iż 2,2 miliona Polaków w najbliższym sezonie zachoruje
na infekcje górnych dróg oddechowych". Dlatego też warto informować ludzi o
nowych możliwościach diagnozowania chorób, których mają prawo żądać podczas wizyty u lekarza.
Poniżej krótki opis testów QuickVue, służących do szybkiego
diagnozowania podłoża choroby:
Testy
z serii Strep A służą do wykrywania paciorkowca ropnego z grupy A, który jest
główną przyczyną anginy bakteryjnej. Objawy tego rodzaju anginy w początkowej
fazie są bardzo podobne do objawów anginy wirusowej. Jest to najczęstszym powodem
mylnej diagnozy lekarskiej i niepotrzebnego, a nawet szkodliwego leczenia
antybiotykami.
Szybkie
testy są łatwe w zastosowaniu, a wyniki otrzymujemy w ciągu kilku minut. Całe
badanie polega na pobraniu wymazu z gardła, umieszczeniu paska kontrolnego w
testerze i po upływie krótkiego czasu, odczytaniu wyniku. Warto znać korzyści,
które daje nam zastosowanie takich testów i w razie potrzeby poprosić o ich
wykonanie lekarza podczas wizyty.